Sen oraz czuwanie to dwa cyklicznie występujące po
sobie stany Ośrodkowego Układu Nerwowego. NREM (faza bez szybkiego ruchu
gałek ocznych) to tak zwany głęboki sen. Czas, w którym aktywność mózgu
zanika niemal całkowicie. Następuje wówczas jego regeneracja chemiczna
na poziomie komórkowym oraz odpoczynek całego organizmu. Zwalnia
metabolizm, rytm serca, oddech. Temperatura ciała spada o niecały
stopień. Natomiast REM (faza z szybkim ruchem gałek ocznych) to sen
aktywny, zwany inaczej paradoksalnym. W czasie jego trwania tworzą się
marzenia senne. Mięśnie wiotczeją, a ciało pozostaje w bezruchu. Mózg w
tej fazie pracuje intensywnie, choć w inny sposób, niż podczas czuwania.
To czas przeznaczony na jego regenerację pod względem funkcjonalnym.
Następuje odnowa wrażliwości receptorów odpowiedzialnych za odbiór
bodźców zewnętrznych oraz odbudowa neuroprzekaźników. Dochodzi do
porządkowania i segregowania wszystkich informacji zgromadzonych w ciągu
dnia. Podczas tej fazy snu ma miejsce proces uczenia się, czyli
utrwalania przyswojonych w stanie czuwania informacji. Nie bez powodu
osobom mającym jakiś problem doradza się, aby się z nim przespały.
Podobnie jak uczniom przed egzaminem zaleca się dużą ilość snu.
Orientacyjnie przyjmuje się, że gdy dorosły śpi
mniej, niż 7 godzin na przestrzeni długiego okresu czasu, może to
znaleźć odzwierciedlenie w obniżonym funkcjonowaniu jego organizmu.
Jednak warto zauważyć, że zapotrzebowanie na sen to rzecz względna.
Zależy ono nie tylko od wieku, ale także indywidualnych predyspozycji.
Jak zatem określić ile godzin snu potrzebuje dana osoba? Wskazówką przy
ustalaniu optymalnej długości snu jest uczucie relaksu i odprężenia oraz
chęci do działania odczuwane tuż po przebudzeniu.
Niedobór snu, jak również niepełnowartościowy sen
wynikający z zaburzeń jego jakości oraz rytmu prowadzą do zmian w
gospodarce hormonalnej organizmu. Zmniejsza się ilość produkowanej przez
organizm melatoniny, zwiększeniu natomiast ulega poziom kortyzolu,
nazywanego hormonem stresu. Melatonina określana mianem hormonu snu
odpowiada za ułatwianie zasypiania, regulowanie fazy oraz długości snu.
Wydziela ją wyłącznie w ciemności gruczoł dokrewny zwany szyszynką.
Osoby, które pracują w trybie zmianowym, bądź często odbywają podróże
lotnicze, w trakcie których pokonują kilka stref czasowych często
cierpią na zaburzenia związane z jej produkcją, co z kolei skutkuje
trudnościami z zasypianiem. Melatonina pobudza również układ
immunologiczny, normalizuje poziom cholesterolu we krwi oraz
neutralizuje negatywne skutki przedłużającego się stresu spowodowane
działaniem kortyzolu. Posiada także zdolność do wywoływania procesu
usuwania wolnych rodników z komórek organizmu, co jest nie bez znaczenia
w kontekście profilaktyki nowotworów oraz miażdżycy. Wolne rodniki są
też odpowiedzialne za szybsze starzenie się organizmu. Jest więc sporo
racji w stwierdzeniu, że sen sprzyja urodzie. Z punktu widzenia zdrowia
ważna jest nie tylko ilość przesypianych godzin, ale również pory, o
których udajemy się na spoczynek. Późne zasypianie prowadzi do skrócenia
fazy snu głębokiego, podczas której przysadka mózgowa produkuje
największą ilość somatotropiny, hormonu odpowiedzialnego za wzrost oraz
regenerację komórek. Dlatego młodzież w okresie wzrostu, jak również
osoby starsze, chore powinny starać się zasypiać o wcześniejszych
godzinach.
Obniżony nastrój, rozkojarzenie, trudności z
koncentracją, pamięcią, opóźniony refleks, brak energii oraz chęci do
działania to objawy, które pojawiają się już przy niewielkim niedoborze
snu. Przewlekły brak snu prowadzi do zmęczenia, osłabienia fizycznego
oraz obniżenia odporności organizmu. Powoduje zaburzenia pamięci oraz
metaboliczne (wzrost ciśnienia krwi, wzmożony przyrost masy ciała). W
toku prowadzonych badań ustalono, że jest związek pomiędzy brakiem snu, a
zwiększonym ryzykiem wystąpienia cukrzycy oraz otyłości. Można je
wytłumaczyć zmianami w metabolizmie glukozy, zwiększonym łaknieniem oraz
obniżonym wydatkiem energetycznym, które wynikają z braku snu.
Dlatego ważne jest, aby zadbać o zachowanie
właściwych proporcji pomiędzy snem, a czuwaniem. Sypiać w nocy i kłaść
się do łóżka o regularnych porach. Mieć na uwadze, że o naszym dobrym
samopoczuciu przesądza nie tylko ilość, ale i jakość snu. Wprowadzenie
pewnej higieny oraz rutyny w tym obszarze przeciwdziała zaburzeniom
rytmu spania oraz wstawania, a to z kolei służy naszemu zdrowiu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz